Tolek trafił do nas dn. 30.05.2018 r. z kilkoma innymi psami poprzez Interwencję TOZ, uratowany z fatalnych warunków. Zwierzęta były przetrzymywane w zamkniętej komórce, gdzie panował okropny fetor i wszechobecny bród. Nie wiemy ile czasu spędziły w zamknięciu, jednak na pewno nigdy nie chodziły na smyczy. Tolek był najbardziej zaniedbany, miał na sobie mnóstwo okropnych kołtunów. Kilka miesięcy pracowaliśmy nad odbudowaniem jego zaufania do ludzi. Powoli otwiera się, wychodzi na spacery i każdego dnia jest coraz bardziej śmiały. Tolek jest nierozłączny z Bolkiem, na spacerach trzymają się razem i chętnie idą do przodu.