Bafik przeszedł długą drogę do zaufania człowiekowi. Znaleziony 2.11.2015 r. jako jeden z 5 dzikich psów panicznie bał się ludzi. Początki Bafika w schronisku były trudne, bronił się przed dotykiem strasząc zębami. Długo był pomijany przy spacerach, do momentu aż zainteresowała się nim jedna z wolontariuszek. Bafik nauczył się, że smycz nie służy do robienia krzywdy, a jest znakiem, że zaraz będzie odkrywał świat z ludźmi, których nie musi się już bać. Wolontariuszce nie szczędzi czułości, a gdy pojawia się w jego zasięgu nie odstępuje jej na krok. Ten wyjątkowy pies potrzebuje cierpliwego i wyrozumiałego właściciela. Wszystkiego uczymy go metodą nagradzania i pochwał. Jeśli szukasz psa, którego chcesz uczyć dyscypliny za pomocą kar, to nie jest pies dla Ciebie! Bafik pięknie chodzi na smyczy, nie szarpie, nie ciągnie i tego samego oczekuje od swojego kompana! Jeśli użyjesz wobec niego siły na pewno się "zablokuje" i nie będzie chciał iść dalej. To bardzo delikatny i wrażliwy piesek, który będzie wiernym kompanem do końca swych dni. Dla osób, którym ufa oddaje się bez reszty, to na prawdę absolutnie FENOMENALNY pies. Wobec innych zwierząt uległy, unika konfliktów, dlatego nie nadaje się do domu gdzie są psy dominujące. Bafik przez wzgląd na swoją delikatną naturę nie ufa obcym i nie nadaję się do domu z małymi dziećmi. Pamiętaj, że pies to nie zabawka, którą możesz zwrócić bez żadnych konsekwencji, Bafik potrzebuje przewodnika, który będzie kontynuował jego wychowanie w sposób odpowiedzialny. Prosimy o przemyślane adopcje.
Bafik nie nadaje się do osób niecierpliwych, które oczekują, że pies po tygodniu będzie robił co chcą. Jeśli ktoś nowy, komu jeszcze nie ufa, będzie go do czegoś zmuszał, to będzie się bronił. Wobec wolontariuszy, których zna pies absolutnie bezproblemowy.